Gdy ciężarna Pelin zepsuje wesele Suny i Kayi, Seyran spakuje walizki i wyniesie się z rezydencji Korhanów.

Na chwilę przed opuszczeniem domu, uda się jeszcze do pokoju dziadka Halisa.

Seyran przypomni Halisowi, że tyle razy prawił o moralności, a nic dobrego z tego nie wyszło.

Pokaże mu naszyjnik, który dostała od Hattuc na początku 1. sezonu "Złotego chłopaka". "Powiedziała, że mam go założyć, gdy wpadnę w kłopoty i pan mi pomoże. Powierzyła mnie panu, ale nie chcę żeby tak dłużej było". 

"Wszystko zależy od osobistych korzyści. Inaczej nie siedziałby pan cicho, gdy pod pańskim dachem dzieje się tyle niemoralnych rzeczy" - doda.

Zamknij się dziewczyno! - wykrzyczy Ifakat, która domyśli się, do czego zmierza Seyran.

Pani jest kochaną brata swojego zmarłego męża - odpowie jej Seyran.

Ifakat z trudem złapie oddech, gdy Halis wytrzeszczy na nią oczy.

"Panie, nie wierz w to, co wygaduje ta dziewczyna" - powie Ifakat.

"Panie wysłuchaj mnie! Na litość boską, najpierw mnie wysłuchaj" - powie i rzuci mu się pod nogi.

"Panie wysłuchaj mnie! Na litość boską, najpierw mnie wysłuchaj" - powie i rzuci mu się pod nogi.

"Panie wysłuchaj mnie! Na litość boską, najpierw mnie wysłuchaj" - powie i rzuci mu się pod nogi.

"Żeby moje oczy cię nie widziały" - powie Halis.

"Zhańbiłeś mnie i upokorzyłeś" - wykrzyczy, a wszystkiemu będzie się przyglądać Gulgun.

"Zhańbiłeś mnie i upokorzyłeś" - wykrzyczy, a wszystkiemu będzie się przyglądać Gulgun.

Na koniec zobaczymy rozmowę małżonków. Orhan oskarży żonę o rozpieszczenie dzieci. "To przez ciebie Ferit jest taki nieodpowiedzialny, na niczym mu nie zależy. Gdyby Ferit i Suna pobrali się tak jak zadecydowała Ifakat, do tego wszystkiego by nie doszło" - wygarnie jej.

"Wynoś się, idź do swojej Ifakat" - wykrzyczy Gülgün.