Scenarzystów poniosła jednak fantazja i po kilku odcinkach okaże się, że to tylko... zły sen! Dzieje się tak, gdy zatrujesz się dymem. To było straszne Cagatay. Śniło mi się, że mnie zdradziłeś i ożeniłeś się z Cansu, ja byłam w śpiączce i nie widziałam, jak mój syn dorasta. On nazywał Cansu mamą! – wytłumaczy w jednym z odcinków Yildiz.