Anita (Melania Grzesiewicz) z "M jak miłość" przeżyje brutalny napad, za którym będzie stała wyrodna matka Poli (Hania Nowosielska), ale śmierć spojrzy w oczy kochance Kamila Gryca (Marcin Bosak)! Makabryczne sceny rozegrają się już w 1625 odcinku "M jak miłość", ale już wiadomo jaki będzie ciąg dalszy. To pewne, że Anita nie zginie! Porwana Pola nie tak szybko wróci jednak do Kamila, bo Weronika (Ewelina Kudeń-Nowosielska) i jej facet Bartosz (Michał Kruk) zażądają wysokiego okupu za dziecko. Jak skończy się ten wątek Anity, Kamila i Poli? Melania Grzesiewicz delikatnie sugerowała rozstanie pary, ale nowe zdjęcia z planu "M jak miłość" ujawniają więcej szczegółów. Sprawdźcie!
