To nie będzie miłe rozstanie. W 1841 odcinku "M jak miłość" Justyna (Magdalena Wieczorek) poczuje, że nie może wylecieć z kraju bez pożegnania z siostrą. Stawi się w klinice, by porozmawiać z Kasią (Paulina Lasota). Niestety trafi na najgorszy moment, a Karska będzie obrażona na całego po dobitnych słowach Anety (Ilona Janyst). Nie przewidzi, że Justyna przyszła się pożegnać przed ostatecznym zniknięciem z Polski. Kasia potraktuje ją jak intruza, czego w 1841 odcinku "M jak miłość" gorzko pożałuje.
M jak miłość, odcinek 1841: Justyna przed ucieczką skłóci się z Kasią! Karska mocno tego pożałuje - ZDJĘCIA