W 1835 odcinku "M jak miłość" Natalka (Dominika Suchecka) postanowi poświęcić wszystko dla Bartka (Arkadiusz Smoleński), który po dramatycznym odejściu Doroty (Iwona Rejzner) znajdzie się w poważnych tarapatach. Zdesperowana Mostowiaczka zwróci się o pomoc do swojego szefa, Adama Karskiego (Patryk Szwichtenberg), jednak jego odpowiedź wprawi ją w osłupienie. Komendant postawi przed nią szokujący warunek: zgodzi się wycofać oskarżenie przeciwko Bartkowi, ale tylko wtedy, gdy Natalka spędzi z nim wieczór w jego domu. Czy Natalka zdecyduje się na tak kontrowersyjny krok, by uratować Bartka? Jakie będą konsekwencje jej decyzji? Zobacz już teraz, jak bardzo Karski upokorzy Natalię w 1835 odcinku "M jak miłość" i jak zakończy się ten wątek.