W 1759 odcinku "M jak miłość" Adam (Jacek Kopczyński) obudzi się w kancelarii po mocno zakrapianym wieczorze z okazji swoich urodzin. Tyle tylko, że Werner zostanie tam świadomie, gdyż zda sobie sprawę, że w pustym domu i tak nikt na niego nie czeka. W 1759 odcinku "M jak miłość" prawnik pogrąży się w swoim lamencie z powodu upływającego czasu, a Anita (Melania Grzesiewicz) jeszcze mu dołoży. Słowa Laskowskiej zabolą go jak nigdy i to w takim momencie... Koniecznie poznajcie szczegóły i zobaczcie to w naszej GALERII ZDJĘĆ!
M jak miłość, odcinek 1759: Koszmarna wtopa Anity! Tak potraktuje Wernera w najważniejszym dniu - ZDJĘCIA