W 1755 odcinku "M jak miłość" Robert (Krzysztof Tyniec) zauważy jak po cmentarzu kręci się podejrzany Witek (Adrian Załęgowski). Żak od razu weźmie chłopaka za złodzieja i przyprowadzi go pod osąd Kisielowej (Małgorzata Rożniatowska) i księdza (Paweł Janyst). W 1755 odcinku "M jak miłość" Zosia natychmiast będzie chciała sprzedać Witka policji, ale w obronie chłopaka stanie nie tylko Grzegorz, ale i niespodziewanie Basia (Karina Woźniak). Tyle tylko, że Rogowska wcale nie będzie taka pewna jego niewinności, ale o tym zaalarmuje wyłącznie Artura (Robert Moskwa)! Koniecznie poznajcie szczegóły i zobaczcie to w naszej GALERII ZDJĘĆ!
M jak miłość, odcinek 1755: Basia stanie w obronie złodzieja z Grabiny! Tylko Artur pozna przerażającą prawdę o nowym chłopaku - ZDJĘCIA