W 1716 odcinku "M jak miłość" Paweł (Rafał Mroczek) nie wywinie się od zarzutów napaści na biznesmena Sowińskiego (Konrad Jałowiec)! Ojciec gwałciciela Filipa (Kacper Zalewski), który napadł na Basię (Gabriela Raczyńska), wywiózł do lasu i tam chciał zgwałcić, ukartuje wszystko tak, żeby policja zajęła się Zduńskim, a nie oprawcą jego córki. Sowiński w 1716 odcinku "M jak miłość" przekaże policji nagranie ze swojego gabinetu, na którym widać bez najmniejszej wątpliwości, jak Paweł go pobił. Piotrek (Marcin Mroczek), który będzie bronił w sądzie brata, uprzedzi Pawła, że za takim dowodem są z góry skazani na porażkę podczas procesu. Czy Zduński trafi do więzienia?
M jak miłość, odcinek 1716: To nagranie pogrąży Pawła w sądzie! Nawet Piotrek nie uratuje brata przed procesem z Sowińskim