W 1712 odcinku "M jak miłość" Basia (Gabriela Raczyńska) wróci na miejsce zbrodni, na przystanek, gdzie wszystko się zaczęło. Jej trauma powróci, a córka Zduńskiego znów siądzie na ławeczce, gdzie zaczepił ją gwałciciel Filip (Kacper Zalewski), który poprosił ją o pomoc, a potem wywiózł w las i skrzywdził. W 1712 odcinku "M jak miłość" Basia, Ania (Gabriela Świerczyńska) i Jasiek (Stanisław Dusza) udadzą się raz jeszcze poza miasto, gdzie doszło do tragedii. Nie przewidzą, jak skończy się wyprawa. Zobacz ZDJĘCIA w GALERII.
M jak miłość, odcinek 1712: Basia wróci na miejsce zbrodni! Gwałciciel Filip pozostanie bezkarny, a Paweł nie uchroni córki - ZDJĘCIA