Aleksandra w 1680 odcinku "M jak miłość" wyzna, że znów drży ze strachu przed sektą! A już wydawało się, że Marcin (Mikołaj Roznerski) z Olkiem (Maurycy Popiel) zrobili z sekciarzami porządek i raz na zawsze przegonili ich z życia matki (Małgorzata Pieczyńska). Ale nic z tego. Może Janek (Wojciech Kalarus) na jakiś czas się wycofa, ale potężna organizacja wcale nie ma zamiaru odpuszczać! W 1680 odcinku "M jak miłość" Aleksandra zwierzy się Iwonie (Hanna Śleszyńska), że znów dzieje się coś złego. I nie będzie miała pojęcia, jak daleko, oni mogą się posunąć!