W 1657 odcinku "M jak miłość" Basia (Karina Woźniak) wróci do starych nawyków! Rogowscy nie mogli poradzić sobie z zachowaniem nastolatki, która zwariowała na punkcie Dawida (Iwo Wiciński). Wydawało się, że dziewczyna skończyła z głupimi wyskokami, ale niestety Marysia (Małgorzata Pieńkowska) i Artur (Robert Moskwa) przeżyją wielkie rozczarowanie. W 1657 odcinku "M jak miłość" Basia ucieknie do Jaszewskiego, a Rogowskim zrzednie mina. We wszystko wtrąci się Barbara (Teresa Lipowska), która będzie miała do powiedzenia parę gorzkich słów.
M jak miłość, odcinek 1657: Ucieczka Basi Rogowskiej. Dawid znowu namówi ją do oszustwa - ZDJĘCIA