W 1657 odcinku "M jak miłość" Barbara (Teresa Lipowska) nie pogodzi się z myślą, że straciła Mateusza (Krystian Domagała), który słowem się do niej nie odzywa. Mostowiakowa będzie tak zmartwiona, że nie zdoła ukryć żalu, więc jej zły stan zaobserwuje Basia (Karina Woźniak). W 1657 odcinku "M jak miłość" to młoda Rogowska pomoże Barbarze i dzięki niej babcia porozmawia z ukochanym wnukiem. Jeden telefon od Mateusza zmieni wszystko i wreszcie wyjdzie na jaw, co Mostowiak robi za granicą. Barbara usłyszy spore tłumaczenie się ze strony wnuka.