W 1653 odcinku „M jak miłość” Budzyński (Krystian Wieczorek) tuż przed zdradą Magdy (Anna Mucha) przekona żonę, że to Kamil (Marcin Bosak) i Adam (Jacek Kopczyński) zachowują się nie fair, a on w przeciwieństwie do nich jest grzeczny niczym aniołek. Andrzej nakabluje swojej żonie o wyczynach kolegów i ich flirtowaniu z innymi, ale o sobie nie powie złego słowa. W 1653 odcinku „M jak miłość” Budzyński wmówi swojej żonie, że to Gryc napalił się na prawniczkę Julię (Marta Chodorowska) i przekona ją, że musi zostać jej strażnikiem, aby Kamil nie zrobił niczego głupiego. Sęk w tym, że Andrzej za bardzo wczuje się w swoją rolę, która skończy się w łóżku jego dawnej stażystki!
M jak miłość, odcinek 1653: Budzyński wmówi Magdzie, że to Kamil napalił się na Julię! Tak będzie próbował się usprawiedliwić?