W 1637 odcinku "M jak miłość" Marcin (Mikołaj Roznerski) przeżyje załamanie. Tylko Jakubowi (Krzysztof Kwiatkowski) Chodakowski wyzna, że to już naprawdę koniec i nie ma już odwrotu. Przyjaciel i wspólnik spróbuje pocieszyć Marcina, ale rozwiązanie, które zaproponuje nie przypadnie do gustu detektywowi. Dopiero, kiedy Iza (Adriana Kalska) włączy się w sprawy, coś drgnie i zaświeci się "światełko w tunelu". Tyle, że cena jaką będzie musiał za to zapłacić Chodakowski w 1637 odcinku "M jak miłość", może okazać się dla niego za duża.
M jak miłość, odcinek 1637: Marcin przyzna się Jakubowi, że to koniec! Nie będzie już odwrotu