W 1636 odcinku "M jak miłość" Kinga (Katarzyna Cichopek) aż zawyje z bólu. Kobieta jest przemęczona i nie wyrabia nad ogarnianiem bieżących spraw. Osobiście zadzwoni do Piotrka (Marcin Mroczek), który jak zwykle będzie pogrążony w pracy i obowiązkach w kancelarii. Zduński nie zgodzi się nawet wrócić do domu, kiedy Kinga da mu jasny sygnał, że jest z nią źle. W 1636 odcinku "M jak miłość" Zduńska aż krzyknie przez telefon z bólu, a mimo to, Piotrek jej nie pomoże. Wkrótce okaż się, że prawnik popełnił duży błąd, bo sytuacja z żoną jest gorsza, niż ktokolwiek się spodziewa.
M jak miłość, odcinek 1636: Piotrek zostawi Kingę w dramacie! Zduńska będzie musiała sama poradzić sobie z potwornym bólem - ZDJĘCIA