W 1628 odcinku "M jak miłość" Bartek (Arkadiusz Smoleński) stanie oko w oko z zabójcą Andrzejka (Tomasz Oświeciński). Dotąd Lisiecki postanowił sam dojść do prawdy i wreszcie mu się to uda. W 1628 odcinku "M jak miłość" zauważy Mariusza (Tomasz Lulek) na cmentarzu, tuż przy grobie brata i Marzenki (Olga Szomańska). Nie przepuści takiej okazji, by skonfrontować się z Jaszewskim. Bartek chce zemsty i sprawiedliwości, ale nie spodziewa się, że zaraz wydarzy się kolejna tragedia, ponieważ Mariusz zrobi coś, czego nikt się nie spodziewa.
M jak miłość, odcinek 1628: Wielkie starcie Bartka i mordercy. To, co zrobi Jaszewski jest nie do pomyślenia