W 1623 odcinku "M jak miłość" Ula (Iga Krefft) nie pozna własnego męża. Bartek (Arkadiusz Smoleński) nie będzie sobą po śmierci Andrzejka (Tomasz Oświeciński). Na Lisiecką spadną wszystkie obowiązki, a w tym oczywiście opieka nad małą Kalinką (Oliwia Kępka). Ula tylko Arturowi (Robert Moskwa) zwierzy się z koszmaru, którym stało się jej małżeństwo. Z słów kobiety okaże się, że Bartek znikną, a ona jest załamana! Rogowski nie da po sobie poznać, że te informacje nim wstrząsnęły i nie spodziewał się, że żałoba tak zmieni Lisieckiego.
M jak miłość, odcinek 1623: Ula załamana zniknięciem Bartka. Tylko Rogowskiemu wyzna, co nawyczyniał mąż