W 1620 odcinku "M jak miłość" Ula (Iga Krefft) i Bartek (Arkadiusz Smoleński) przeżyją prawdziwy koszmar, a całość odpowiedzialności za wychowanie, dbanie i pomoc małej Kalince (Oliwia Kępka) spadnie na nich! Lisiecka w poprzednich odcinkach "M jak miłość" żaliła się mężowi, że chyba wcale nie jest gotowa na dziecko, a teraz będzie musiała przyzwyczaić się do roli matki w ekspresowym tempie. Ula i Bartek w 1620 odcinku "M jak miłość" nie będą mieli wyjścia i staną się rodzicami dla córki Marzenki (Olga Szomańska) i Andrzejka (Tomasz Oświeciński), bo ci zginą w wypadku samochodowym. Ula i Bartek nie zdecydują się zabrać dziecka na pogrzeb.
M jak miłość odc. 1620. Bartek (Arkadiusz Smoleński)