W 1605 odcinku "M jak miłość" Marysia (Małgorzata Pieńkowska) i Artur (Robert Moskwa) będą musieli zmierzyć się z ogromnym cierpieniem, powolną śmiercią, która dotknie przede wszystkim ich córkę Basię (Karina Woźniak). Rogowscy w 1605 odcinku "M jak miłość" będą wspierać 12-latką, która bardzo przeżyje fakt, że jej chłopak Dawid (Iwo Wiciński) umiera. Stan śmiertelnie chorego Dawida pogorszy się jeszcze bardziej, wyniki badań wykażą, że jest z nim bardzo źle. W domu Mostowiaków w Grabinie zrozpaczona Basia poszuka wsparcia u rodziców, a Rogowscy będą mogli dla niej zrobić już tylko jedno! Poznajcie szczegóły.
M jak miłość, odcinek 1605: Rozpacz u Rogowskich. Ta śmierć będzie wstrząsem dla Marysi i Artura. Nie zdołają pomóc Basi - ZDJĘCIA