W 1605 odcinku "M jak miłość" Basia (Karina Woźniak) przeżyje porażający dramat. Z jednej strony dowie się, jak bardzo Dawidowi (Iwo Wiciński) na niej zależy, z drugiej pozna jego najgorsze tajemnice, który wywołują strach. W dodatku jej chłopak umiera w szpitalu i może go już więcej nie zobaczyć! Tak straszliwe dylematy to będzie koszmar dla wrażliwej 12-latki, która dopiero zaczyna szukać swojego miejsca w życiu. Postawiona w takie sytuacji 1605 odcinku "M jak miłość" Basia nie będzie umiała dokonać "dorosłego" wyboru i postanowi kryć najgorsze sprawki swojego ukochanego. Jaką cenę zapłaci za to wszystko dziecko Rogowskich?
M jak miłość, odcinek 1605: Ostatnie słowa Dawida do Basi doprowadzą ją do rozpaczy! Będzie kryła jego dowód zbrodni