W 1604 odcinku "M jak miłość" zobaczymy pożegnanie Magdy (Anna Mucha) z Adamem Wareckim (Wojciech Świeściak). Młodszy, przystojny amant, który często mówi wierszem i ma wielką ochotę szeptać Budzyńskiej czułe słówka podczas namiętnych nocy, podda się. Wokół jego osoby zaczną dziać się bardzo nieciekawe rzeczy, z oskarżeniem o pedofilię w finale! Warecki w istocie nie będzie winny tak poważnym pomówieniom w sprawie Ani (Gabriela Świerczyńska), ale spreparowane dowody będą świadczyły jednoznacznie przeciw niemu. I prawdopodobnie właśnie z tego powodu uzna, że w takiej atmosferze nie uwiedzie pięknej Magdy i zniknie. A może zrozumie, że podrywanie Magdy nie jest ok? Pewne jest, że "na do widzenia" Warecki nieźle "obsmaruje" Budzyńskiego (Krystian Wieczorek)! Gwiazdy zdradzają jaka jest prawda - sprawdź co już wiemy i zobacz koniecznie WIDEO z "Kulis M jak miłość"!
W 1604 odcinku "M jak miłość" zobaczymy pożegnanie Magdy (Anna Mucha) z Adamem Wareckim (Wojciech Świeściak). Młodszy, przystojny amant, który często mówi wierszem i ma wielką ochotę szeptać Budzyńskiej czułe słówka podczas namiętnych nocy, podda się. Wokół jego osoby zaczną dziać się bardzo nieciekawe rzeczy, z oskarżeniem o pedofilię w finale! Warecki w istocie nie będzie winny tak poważnym pomówieniom w sprawie Ani (Gabriela Świerczyńska), ale spreparowane dowody będą świadczyły jednoznacznie przeciw niemu. I prawdopodobnie właśnie z tego powodu uzna, że w takiej atmosferze nie uwiedzie pięknej Magdy i zniknie. A może zrozumie, że podrywanie Magdy nie jest ok? Pewne jest, że "na do widzenia" Warecki nieźle "obsmaruje" Budzyńskiego (Krystian Wieczorek)! Gwiazdy zdradzają jaka jest prawda - sprawdź co już wiemy i zobacz koniecznie WIDEO z "Kulis M jak miłość"!