Basia (Karina Woźniak) nie spodziewa się, że w 1601 odcinku "M jak miłość" spędzi ostatnie piękne chwile z Dawidem (Iwo Wiciński). Zakochana bez pamięci Rogowska znów da się podejść złowieszczemu Dawidowi i razem odważą się na bardzo głupi krok. Basia w 1601 odcinku "M jak miłość" będzie liczyć, że zapamięta dzień z chłopakiem na zawsze. I tak się też stanie, ale nie z tych dobrych i romantycznych powodów, o których myśli młoda Rogowska. Sytuacja obróci się w koszmar, z którego któreś z nich może nie ujść z życiem.
M jak miłość, odcinek 1601: Ostatnie chwile Basi i Dawida. Najpiękniejszy dzień w życiu Rogowskiej zmieni się w koszmar - ZDJĘCIA