Hanka Mostowiak odeszła z „M jak miłość” 11 lat temu, a jej spektakularna śmierć na stałe zapisała się w polskiej kulturze i stała się przyczynkiem do memów. Żona Marka (Kacper Kuszewski) zginęła w kartonach, co szybko trafiło na języki widzów i ciągnęło się za Kożuchowską przez długie lata. Wówczas, spekulowano, że była to zemsta scenarzystów na decyzję aktorki, która bezpowrotnie zdecydowała się rozstać z „M jak miłość” i sama poprosiła, aby uśmiercić jej bohaterkę. Jednak w najnowszym wywiadzie Kożuchowska ucięła wszystkie wątpliwości i otwarcie przyznała, że śmierć Hanki Mostowiak miała wyglądać zupełnie inaczej, ale zaważył na tym jeden szczegół! Koniecznie sprawdźcie jaki!
M jak miłość. Nie tak miała wyglądać śmierć Hanki Mostowiak. Małgorzata Kożuchowska po latach zdradza zaskakujące szczegóły
