Na koniec "M jak miłość" okaże się, że chłopak Basi (Gabriela Raczyńska) urządził u Zduńskich skandaliczny "cyrk"! Jasiek (Stanisław Dusza) pojawi się w domu swojej dziewczyny ostro pobity z opowieścią, że to robota jego ojca zboczeńca. Basia pojedzie nawet z nim do szpitala i będzie drżała o ukochanego. Tymczasem w 1652 odcinku "M jak miłość" okaże się, że Igor (Bogusław Kudłek) nigdy nie tknął syna i chłopak to wszystko zmyślił! Basia nie wybaczy takiego oszustwa, nie będzie miała ochoty podzielić losu jego matki, latami okłamywanej przez męża Dagmary (Anna Grycewicz). Czy to koniec wielkiej miłości Basi?