Emanet. Nana podejmie trudną decyzję. Postanowi opuścić rezydencję!
Jak zareaguje Yaman na tę decyzję? To będzie trudne rozstanie!
Nana mówi Yamanowi, że odchodzi
Nie chce narażać jego i Yusufa na niebezpieczeństwo.
Yamanowi trudno uwierzyć w słowa opiekunki
Pozwoliła, by Yusuf się do niej przywiązał, a teraz odchodzi?
Trudna rozmowa Yamana i Nany
Obiecałaś Yusufowi, że przy nim będziesz. A tymczasem zachowujesz się jak tchórz i uciekasz! Niepotrzebnie pozwoliłaś na to, żeby się do ciebie przywiązał. W tym życiu nie ma miejsca dla tchórzy - powie Kirimli.
Nanie trudno jest słuchać słów Yamana
Nie jest tchórzem, ale boi się, że sprowadzi na nich jeszcze większe kłopoty.
Nana nie zmieni swojej decyzji. Opuści rezydencję
Yaman nie będzie w stanie zrobić nic, by zmieniła zdanie. Rozumie, że może być przerażona tym, co w ostatnim czasie ją spotkało.
Nana decyduje się opuścić rezydencję Kirimli
Ta decyzja nie jest prosta, bo bardzo przywiązała się do Yusufa. Obiecuje Yamanowi, że pomimo, że odejdzie, nie zostawi go.
Nana odbiera SMS-a z nieznanego numeru
Ktoś napisał, że to nie Yaman zabił Aziza!
Wiadomość wprawia opiekunkę w osłupienie!
Ktoś wie, kim jest prawdziwy zabójca jej brata!
Rano Neslihan zastaje pusty pokój Nany
Opiekunka odeszła z rezydencji!
Po Nanie zostanie tylko list zaadresowany do Yusufa
Wiadomość, którą otrzymała, nie daje Nanie spokoju
Dzwoni do Idrisa i mówi, że wiele się zmieniło. Liczy, że teraz odpuści Yamanowi, bo to nie on zabił Aziza.
Tymczasem przyrodni brat szykuje na nią zasadzkę!
Nana spotyka zagubionego chłopca. Już za chwilę będzie w tarapatach!