Barwy szczęścia. Straszna klątwa zawisła nad serialem?! W ciągu roku zmarło czterech ważnych aktorów. Fani pogrążyli się w głębokim żalu

Klątwa "Barw szczęścia"? Już czterech ważnych bohaterów odeszło zaledwie w ciągu roku 

Kazimierz Mazur, Tomasz w "Barwach szczęścia" odszedł po długiej i ciężkiej chorobie, a poinformowali o ty jego bliscy, żona i syn z rodziną na Instagramie. Fani wpadli w prawdziwą rozpacz, bo trudno udźwignąć tak wiele pożegnań w tak krótkim czasie. Dlaczego? Czy to klątwa zawisła nad serialem? 

Dlaczego tylu kochanych bohaterów odeszło z "Barw szczęścia"?!

Na profilu "Barw szczęścia" na Instagramie posypały się kondolencje pod postem o śmierci serialowego Tomasza. Nikt nie może zrozumieć, dlaczego najważniejsi bohaterowie odeszli w ciągu roku. 

- ? Kolejny aktor którego darzyłam sympatią. Barwy szczęścia straciły kolejną postać już czwartą z kolei Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie. Na ręce rodziny i przyjaciół składam wyrazy głębokiego współczucia.

- Żeby z jednego serialu, w tak krótkim czasie, tyle osób zmarło. Pewnie to zbieg okoliczności, nic innego, ale dziwne to. Przykro, bo tacy zdolni, fajni, lubiani aktorzy odchodzą ?

- To piąta osoba z Barw Szczęścia w tak krótkim czasie Zenek, Stefan, Fryderyk, Teresa i teraz Tomasz. Wszyscy świetnie grali i bardzo ich lubiłam. Teraz Zdzisiu, Róża i Basia oraz Amelia muszą się bać!

- Kolejny aktor z Barw szczęścia ??wyrazy współczucia dla rodziny

- Maria Maziarczyk szósty aktor zakończył już ziemski bieg .Chociaż rolę Fryderyka odtwarzało dwóch aktorów ,którzy odeszli. Czyli odeszło siedmioro bo i Jolanta Lothe (Teresa). 

Ta tragiczna wyliczanka jest reakcją fanów na natłok pożegnań z gwiazdami "Barw szczęścia". I choć trudno to pojąć i przyjąć, odeszli od nas na zawsze aktorzy, którzy chorowali na nieuleczalne choroby.

Ci bohaterowie nadal żyją w "Barwach szczęścia"

Jedyną pociechą dla fanów "Barw szczęścia" może być fakt, że nie wszyscy bohaterowie znikają od razu z ekranu. Zenek Grzelak odszedł w dniu imienin swojej ukochanej żony Basi (Sławomira Łozińska), ale Stefan Górka, grany przez Krzysztofa Kiersznowskiego nadal żyje w serialu! Nie umarł także ukochany dziadek Pyrków, Fryderyk Struzik. Jak będzie z ukochanym Amelii (Stanisława Celińska) dowiemy się niebawem. 

Zobaczcie Państwo koniecznie, jak najstarsze gwiazdy "Barw szczęścia" świętują radość życia w piosence "Małe szczęścia", którą nagrali dla Borysa (Jakub Wieczorek) i Aldony (Elżbieta Romanowska) po pożarze ich domu w Borkach. Takich ich zapamiętajmy!