"Barwy szczęścia" odcinek 2876 - wtorek, 7.11.2023, o godz. 20.10 w TVP2
W 2876 odcinku "Barw szczęścia" Sokalska będzie musiała mieć się na baczności, gdyż zaistnieje ryzyko utraty syna! Wszystko przez to, że po kolejnym wybryku Emila, który bawiąc się saletrą doprowadzi do groźnego pożaru w mieszkaniu, policja zawiadomi o wszystkim sąd rodzinny i to on zdecyduje, co stanie się z chłopcem. I w efekcie Asia zostanie nie tylko bez dachu nad głową, gdyż Jaworski (Jacek Kałucki) pozbędzie się ich z mieszkania, ale również będzie mogła stracić syna! I choć nad losem Sokalskich najpierw zlituje się Tolek (Marek Siudym), a następnie Hubert, który zapewni im lepsze warunki bytowe, to w 2876 odcinku "Barw szczęścia" nic nie będzie takie pewne...
Wszystko przez to, że w 2876 odcinku "Barw szczęścia" Asia wróci z sejmowego posiedzenia, w czasie którego sędzia dopatrzy się nieprawidłowości w opiece nad synem i ustanowi stały nadzór kuratorski. Wówczas Sokalska na poważnie będzie się obawiać, że może stracić syna, gdyż nie dość, że nie będzie miała na to czasu, to jeszcze i odpowiednich warunków. I choć Pyrka z góry zapewni jej wsparcie swoje i siostry, to niestety Agata w 2876 odcinku "Barw szczęścia" się do niego nie dostosuje! A to dlatego, że wróci z kolejnej imprezy firmowej pod wpływem alkoholu, przez co Hubert od razu zacznie robić jej wymówki!
- O rany, a ten jak zwykle... Wieczny pan maruda, niszczyciel dobrej zabawy. Zazdrościsz, co?... Poza tym wypiłam tylko dwa kieliszki - cytuje jej słowa swiatseriali.interia.pl.
W tym momencie w 2876 odcinku "Barw szczęścia" Hubert poprosi Agatę, aby usiadła i na spokojnie wysłuchała, co ma jej do powiedzenia. Pyrka poinformuje siostrę o zaistniałej sytuacji u Sokalskich i poprosi ją, aby nieco przystopowała z zakrapianymi imprezami, gdyż to będzie mogło działać na niekorzyść Asi i Emila! A, że także i Agata będzie chciała im pomóc, to w 2876 odcinku "Barw szczęścia" postanowi dostosować się do apelu brata!
- Musimy teraz trzymać się w pionie... Aśka i Emil dostali nadzór kuratorski. Jeśli chcemy im pomóc, naprawdę musimy ich solidnie wesprzeć... Musimy zadbać, żeby nie miał wątpliwości, że to bezpieczne i dobre miejsce dla Emila - zacznie ją uświadamiać, na co Pyrka oczywiście przystanie i obieca bratu, że nie da mu więcej powodów do niepokoju!
