Barwy szczęścia, odcinek 2611: Rozstanie Gabrysi i Józka odbije się na dziecku! Julcia ucierpi najbardziej po stracie drugiej mamy - ZDJĘCIA

i

Autor: vod.tvp.pl/ Artrama Barwy szczęścia, odcinek 2611: Rozstanie Gabrysi i Józka odbije się na dziecku! Julcia ucierpi najbardziej po stracie drugiej mamy - ZDJĘCIA

Barwy szczęścia, odcinek 2611: Rozstanie Gabrysi i Józka odbije się na dziecku! Julcia ucierpi najbardziej po stracie drugiej mamy - ZDJĘCIA

2022-04-08 15:48

W 2611 odcinku "Barw szczęścia" Gabrysia (Marta Juras) zrozumie, że rozstając się z Józkiem (Patryk Pniewski) skrzywdziła nie tylko zakochanego w niej Sałatkę, ale przede wszystkim jego córkę. Tęsknota za Julcią (Julia Staniszewska) sprawi, że Niedzielska przyjdzie do Józka w odwiedziny. Specjalnie wykorzysta moment, że byłego kochanka nie będzie w domu. Ale Urszula (Bożena Stachura) w 2611 odcinku "Barw szczęścia" uświadomi Gabrysi, że córka Józka bardzo cierpi, tak jakby straciła drugą matkę. W jednej chwili Gabriela zniszczyła szczęśliwą rodzinę. Kiedy Józek zobaczy znów Gabrysię zażąda, żeby więcej nie pokazywała się Julci na oczy! Poznajcie szczegóły.

"Barwy szczęścia" odcinek 2611 - piątek, 8.04.2022, o godz. 20.10 w TVP2

Gabrysia po rozstaniu z Józkiem w 2611 odcinku "Barw szczęścia" dość szybko zatęskni za Julcią, którą przecież pokochała jak własną córkę! Zostawiła Sałatkę, odrzuciła jego oświadczyny, bo zrozumiała, że to co ich łączy to nie jest prawdziwa miłość, ale o córce byłego kochanka wcale nie zapomni. Dlatego pod nieobecność Józka odwiedzi Julcię, która zostanie pod opieką babci Urszuli, bo niania Zosia (Kinga Bobkowska) odejdzie z pracy. Teściowa Józka oskarży ich bowiem o romans, a urażona podłymi insynuacjami Zosia postanowi, że nie będzie dłużej zajmować się Julcią.

Wyrzuty sumienia z powodu rozstania sprawią, że w 2611 odcinku "Barw szczęścia" Gabrysia przyzna się przed Urszulą jak daleko to wszystko zabrnęło. Zwłaszcza kiedy usłyszy od teściowej Józka, że Julcia bardzo przeżywa ich rozstanie, fakt, że Gabrysi już przy niej nie ma. - Praktycznie byliśmy rodziną, a ja naraziłam na stres dziecko, które pokochałam...

- Przy rozstaniach dorosłych dzieci cierpią najbardziej. A do tego jeszcze ta Zosia?

- Zosia, a co się stało?

- Zrezygnowała z opieki nad Julcią... - wyjaśni pokrętnie teściowa Sałatki.

Nie przegap: Barwy szczęścia, odcinek 2618: Urszula nie wypuści Józka z córką z Polski. Nie pozwoli mu wywieźć Julci

Sprawdź też: Barwy szczęścia, odcinek 2624: Powrót Kajtka! Przeprosi Oliwkę, że zabawiał się w Singapurze z Lilly? – ZDJĘCIA

Niestety w 2611 odcinku "Barw szczęścia" Gabrysia nie uniknie spotkania z Józkiem, który zauważy ją przed swoim mieszkaniem. - Przyszłam do Julki... - wytłumaczy się Niedzielska. - No tak, do Julki. No przecież nie do mnie.

- Proszę cię, przestań. Martwiłam się. Nie chciałabym, żeby nasze rozstanie odbiło się na dziecku.

- Na to już chyba trochę za późno. Gabi, posłuchaj, nie przychodź tu więcej!

- Przyszłam do Julki...

- Ale nie przychodź do niej! Nie mieszaj niepotrzebnie dziecku w głowie. W końcu nie ma już żadnej nadziei... Przecież już nie będziemy rodziną, prawda?

- Tak, masz rację, przepraszam... - powie Gabrysia na pożegnanie, choć w 2611 odcinku "Barw szczęścia" pęknie jej serce, że nie zobaczy więcej dziewczynki, którą pokochała jak prawdziwa mama.

Barwy szczęścia. Urszula potępi romans Józka z nianią Julci! Padną mocne oskarżenia
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze