"Barwy szczęścia" odcinek 2419 - czwartek, 01.04.2021, o godz. 20.10 w TVP2
W 2419 odcinku "Barwy szczęścia" Stańscy odbędą rozmowę z dyrektorką domu dziecka, w którym przebywa Tadzio. Zarówno Bożena, jak i Bruno, poważnie myślą o adopcji małego chłopca. Niestety nie będą mieli pojęcia, że może to być o wiele trudniejsze, niż by się tego spodziewali. Przede wszystkim dlatego, że odnajdzie się matka Tadza, która oznajmi, że nie miała pojęcia o handlu dziećmi, a sama jakiś czas temu decydowała się na adopcję ze wskazaniem. W 2419 odcinku "Barwy szczęścia" Stańscy dowiedzą się również, że dziecko jest chore.
Przeczytaj: Stulecie Winnych 3, odcinek 29: Tragiczny poród Lotty. Jasiek Winny pozbędzie się dziecka i kochanki - ZWIASTUN
Wkrótce w "Barwach szczęścia" wyjdzie na jaw, że Tadzio cierpi na alkoholowy zespół płodowy. Nowe informacje bardzo zmartwią Bożenę i Bruna. Niestety nie będą mogli liczyć na wsparcie bliskich. Amelia i Tomasz przeciwstawią się adopcji dziecka. Także Sabina (Barbara Janak) podzieli się ze Stańską swoimi wątpliwościami i powie, że sytuacja jest bardzo trudna. Stańscy w "Barwach szczęścia" będą coraz bardziej dobici. Jaką decyzję podejmą? Będą walczyć o Tadzia, mimo sprzeciwu rodziców?
Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1575: Pijany Marcin doprowadzi do tragedii w Grabinie?! Tylko Olewicz może go uratować przed śmiercią - ZWIASTUN
W 2419 odcinku "Barwy szczęścia" Stańscy podejmą ważną decyzję. Zdecydują, że pomimo wszystko chcą walczyć o dziecko. Bożena z miejsca zakochała się w Tadziu, a skoro Bruno jest bezpłodny, nie mogą liczyć na jej zajście w ciążę. Oboje postanowią, że nie posłuchają Amelii i Tomasza i pomimo choroby, będą walczyć o adopcję małego chłopca. Przed nimi ciężka walka z biurokracją i formalnym przejęciem opieki nad dzieckiem. Muszą uzbroić się w cierpliwość i być bardzo zdeterminowani.