"Barwy szczęścia" odcinek 2412 - wtorek, 23.03.2021, o godz. 20.10 w TVP2
W 2412 odcinku "Barwy szczęścia" Klara oniemieje, kiedy dowie się, że jej ojciec nie żyje. To macocha Irena przekaże jej tę informację i od razu każe zrzec się spadku po Olgierdzie.
- Nie był dobrym ojcem... - podsumuje Irena.
- Ani człowiekiem. Skrzywdził nie tylko mnie, ale moją mamą i pewnie jeszcze wiele innych osób. (...) Zostawił nas, gdy moja mama zachorowała na stwardnienie rozsiane, nie interesował się mną, gdy umarła, a po latach chciał wyłudzić ode mnie alimenty - wyzna szczerze Klara.
Przeczytaj: Barwy szczęścia, odcinek 2400: Dramat Huberta po namiętnej nocy z Klarą! Popełni poważy błąd i doprowadzi do śmierci człowieka?
Po skromnym pogrzebie w 2412 odcinku "Barwy szczęścia" Klara zacznie rozmawiać z Ireną o spadku po ojcu.
- Podejrzewam, że zostawił same długi - powie Klara. - Dlatego powinnaś jak najszybciej zrzec się spadku. Nie martw się, we wszystkim ci pomogę - Irena będzie nieugięta.
Następnie w "Barwach szczęścia" okaże się, że Olgierd przepisał Klarze restaurację, a ona zbada sprawę i wyjdzie na jaw, że ojciec nie miał żadnych długów! Knajpa funkcjonuje dobrze i generuje zadawalające zyski. Klara i Hubert będą w szoku, bo domyśla się, że podła Irena chciała zabrać im wszystko i zostawić z niczym.
Przeczytaj: BrzydUla 2, odcinek 97: Ula i Marek znów razem szczęśliwi. Zanim wróci z Grecji wybaczy jej zdradę? - ZDJĘCIA
Wkrótce w "Barwy szczęścia" Klara dowie się prawdy. Podła macocha chciała oszukać Pyrkę!
- Według moich informacji ojciec nie był zadłużony. Oszukała mnie pani - powie dziewczyna, a w zamian usłyszy wyzwiska pod swoim adresem!
- Ten spadek należy się mnie i nie zamierzam się nim dzielić! - wykrzyczy Irena.
Wygląda na to, że Klara i Hubert będą musieli się bardzo natrudzić, żeby wygrać walkę z chciwą macochą, która chciała ich zrujnować.