"Barwy szczęścia" odcinek 2353 - poniedziałek, 28.12.2020, o godz. 20.55 w TVP2
W 2353 odcinku "Barw szczęścia" Hubert w końcu zdecyduje się zapytać żonę, czy pamięta, kiedy ostatni raz się kochali. Okaże sie, że nie do końca, a przerwa w ich pożyciu będzie jest już naprawdę długa!
- Między nami nie jest jak dawniej - zacznie rozmowę smutny Hubert. - A wiesz, kiedy my ostatnio się kochaliśmy? W dniu mojej walki... Od tego czasu minęło już kilka miesięcy...
Hubert zapyta żonę, czy naprawdę nie brakuje jej seksu. Jaka będzie odpowiedź Klary w 2353 odcinku "Barw szczęścia"? Klara przyzna, że też chciałaby, żeby miedzy nimi było jak dawniej, ale to nie przez nią popsuło się między nimi.
- Tak naprawdę to ostatnio ty odciąłeś się ode mnie... Żyjesz tylko pracą - westchnie.
Zobacz też: Koniec BrzydUli 2. Marek ucieknie ze szpitala w ostatnim 55 odcinku. Nie poprosi Uli, żeby z nim została - ZWIASTUN
Kiedy w 2353 odcinku "Barw szczęścia" miedzy małżonkami zapadnie niezręczna cisza, Klara zorientuje się, że powinna jednak coś zrobić, aby naprawić nie tylko atmosferę, ale stosunki.
- Może się starzeję i nie mam już takich potrzeb jak kiedyś. Nie wiem, co się ze mną dzieje - powie Klara i złoży mu cudowną obietnicę seksu jeszcze tej samej nocy!
- Jestem cały twój - uśmiechnie się Hubert.
Kiedy jednak w 2353 odcinku "Barw szczęścia" Hubert w łóżku zacznie namiętnie całować żonę, próbując zedrzeć z niej ubranie, Klara odtrąci go!
- Zaczekaj... Będziemy udawać, że nic się nie stało? - powie do męża. - Miałeś ciężko wypadek. Musisz na siebie uważać!
- Jeśli chciałaś mnie zniechęcić, to ci się udało. Moje gratulacje - rzuci wściekły Hubert i wyjdzie z sypialni trzaskając drzwiami.
Następnego dnia rano Hubert nie będzie już chciał rozmawiać z Klarą. Powie jej tylko, że koszmarnie go upokorzyła. Jednak wieczorem spróbuje raz jeszcze seksu z żoną, ale tym razem Klara wymówi się "bólem głowy". Czy ten paskudny ciąg seksualnych ciosów w 2353 odcinku "Barw szczęścia" nieodwołanie zamknie rozdział małżeństwa Klary i Huberta?