"Barwy szczęścia" odcinek 2273 - czwartek, 4.06.2020, o godz. 20.10 w TVP2
W 2273 odcinku "Barw szczęścia" Klara i Staś przyjdą w odwiedziny do Huberta, żeby dowiedzieć się, czy lekarz prowadzący wypuści go do domu na święta. W oczekiwaniu na doktora głowa rodziny przy luźnej rozmowie zapowie, że muszą porozmawiać.
- Fajne macie te czapki, wyglądacie jak z amerykańskiego filmu.
- I kto to mówi, panie robokopie?
- Stasiu! Tylko bez gadek o robotach.
- Daj młodemu spokój, nie każdy ma brata na baterie.
- Tylko nie zapomnij o ładowaniu.
- Tylko nie żartujcie tak przy dziadkach, to mają być wesołe święta.
- Właśnie, co do świąt... To jest jeden problem, musimy to obgadać - Klara jednak nie dowie się, czego chce jej mąż, bowiem do pokoju przyjdzie lekarz.
Dopiero później w 2273 odcinku "Barw szczęścia" ukochana Huberta dowie się, o co chodzi mężowi. Otóż będzie zawstydzony tym, że nie ma prezentów dla bliskich! Klara nie uwierzy własnym uszom. Zapewni go, że największym prezentem jest to, że żyje i wraca cały i zdrowy do domu.
To nie będzie jednak jedyna poważna rozmowa w rodzinie Pyrków w "Barwach szczęścia". W 2273 odcinku młodzi będą musieli zastanowić się, jak zataić przed dziadkami, że Iwona (Izabela Zwierzyńska) ma dziecko z Markiem (Marcin Perchuć). Zapowiada się wielka awantura!
Sprawdź też: Barwy szczęścia, odcinek 2273: Okrutne kłamstwo Pyrków w sprawie Iwony! Dziadkowie będą wychwalać Marka pod niebiosa
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj >>>