"Barwy szczęścia" odcinek 2273 - czwartek, 4.06.2020, o godz. 20.10 w TVP2
W 2273 odcinku Hubert z serialu "Barwy szczęścia" wróci do domu! Tego dnia lekarz wypisze go ze szpitala. Pyrka w wyniku walki MMA trafił w stanie krytycznym na stół operacyjny i przez wiele miesięcy pozostawał w śpiączce.
Hubert przeszedł bardzo długą drogę. Medykom udało się zlikwidować krwiak w jego mózgu, a później wszczepili mu specjalne urządzenie,dzięki któremu jego mózg zaczął normalnie funkcjonować i w 2273 odcinku będzie mógł o własnych siłach opuścić lecznicę.
Przeczytaj: Koniec Barw szczęścia. Darek będzie skończony. Józek przed wyjazdem do Niemiec powie mu prawdę w żywe oczy
- Żeby wszyscy pacjenci opuszczali mój oddział w tak dobrych humorach - w 2273 odcinku "Barw szczęścia" takimi słowami lekarz pożegna Huberta. Towarzysząca mu Klara (Olga Jankowska) będzie wniebowzięta, bo nareszcie odzyska męża. Były momenty, kiedy zaczynała wątpić w to, że kiedykolwiek wrócą do normalności.
Po przyjeździe do domu na Huberta w "Barwach szczęścia" będzie czekała jego cała rodzina. Marysia w 2273 odcinku rzuci się na tatę z radosnym okrzykiem. W rodzinie nastąpi wielkie święto. Niestety, Pyrka od razu zostanie rzucony na głęboką wodę. Zgodzi się zostać ojcem chrzestnym małej Wioletkki, chociaż nie akceptuje związku Marka (Marcin Perchuć) i Iwony (Izabela Zwierzyńska).
- Dziękuję, że się zgodziliście zostać chrzestnymi... pomimo okoliczności.
- Dobro dziecka ważniejsze...
Po wakacjach 2020 w "Barwach szczęścia" Hubert zacznie swoje życie na nowo. Na pewno już nie wpadnie na tak głupi pomysł, żeby kontynuować treningi MMA. Co przyniesie mu przyszłość? Czas pokaże.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj >>>