Barwy szczęścia, odcinek 2153: Tadeusz zgnije w więzieniu? Tragiczna śmierć gwałciciela!

Barwy szczęścia, odcinek 2153 - wtorek, 10.12.2019, o godz. 20.10 w TVP2

W poprzednich odcinkach serialu "Barwy szczęścia" Renata przeżyła koszmar. Jeden z robotników stołujących się w restauracji Radka (Filip Kosior) i Franka (Mateusz Banasiuk) zaatakował kelnerkę i próbował ją zgwałcić! W jej obronie stanął Tadeusz, który odepchnął napastnika. Mężczyzna upadł... i przestał się ruszać.

W 2153 odcinku "Barw szczęścia" okaże się, że Tadeusz może odpowiedzieć za zabójstwo. Gwałciciel będzie walczył o życie w szpitalu. Co wydarzy się dalej?

i

Tadeusz w 2153 odcinku "Barw szczęścia" przyjdzie do drugiego "Feel Good", żeby rzucić pracę. Przy okazji Renata i Radek dowiedzą się, że przyjaciel nie zamierza bronić się przed więzieniem.
- Przyszedłem się pożegnać. Przepraszam Radek, ale muszę zrezygnować z tej roboty.
- Ty dobrze zastanów się jeszcze. Kasa ci się przyda, adwokat będzie cię kosztował.
- Nie będzie. W ogóle nie wezmę adwokata albo wezmę takiego z urzędu.
- Co ty opowiadasz?! Dlaczego nie weźmiesz adwokata? - wybuchnie Renata w 2153 odcinku.
- Dostanę taki wyrok, na jaki zasługuję...
- Za to, że stanąłeś w obronie Renaty?!
- Za to, że człowiek, którego uderzyłem, leży teraz w szpitalu i nie wiadomo, czy przeżyje… - powie Tadeusz. Niedługo później były ksiądz dowie się, że robotnik zmarł! Czy w serialu "Barwy szczęścia" przyjaciele przekonają Tadka do zmiany zdania?

CZYTAJ >>> Barwy szczęścia, odcinek 2156: Kolejny koszmar Kasi po brutalnym gwałcie! Nawet Bożena jej nie pomoże

4 zdjęcia