"Barwy szczęścia" odcinek 1909 - poniedziałek, 1.10.2018, o godz. 20.10 w TVP2
Rozstanie Agaty i Pawła z "Barw szczęścia" było bolesne, ale dzięki temu dziewczyna zrozumiała, że trwała w toksycznym związku z reżyserem, który zwyczajnie ją wykorzystywał. Żył na jej koszt, wyciągnął od niej pieniądze na swój film, a do tego cały czas oszukiwał. Gdy Pyrka zorientuje się, że ukochany ją okradł i za jej pieniądze wyjechał z Marzeną (Anna Stela) do Pragi, wścieknie się do tego stopnia, że zablokuje firmowe karty i odetnie Pawła od pieniędzy, które jej jeszcze zostały.
Jakby tego było mało, to w 1909 odcinku "Barw szczęścia" Agata odkryje, że Paweł nie zapłacił ekipie filmowej za jej pracę, choć dała mu na to pieniądze. I nie przekazał też księgowej odpowiednich dokumentów. Będzie brakowało faktur na 65 tysięcy… Odbierze telefon z banku z informacją, że Piasecki ją zadłużył.
- Przysięgam… Jak go dorwę, to go zabiję! Rozbija się po hotelach, szasta kasą, a mnie bank straszy komornikiem! - rzuci Agata do Huberta.
Niespodziewanie Paweł wróci z Czech. Znów zjawi się w domu Pyrków i zaproponuje układ. Zapewni, że w Pradze spotkał się z kilkoma sponsorami i namówił ich, by zainwestowali w jego film. - Agata, porozmawiajmy…
- Nie mamy o czym gadać... Okradłeś mnie!
- Poczekaj, musimy się dogadać. Inaczej nigdy nie odzyskasz pieniędzy!
Jednak Agata nie da się zwieść ukochanemu. Wykrzyczy mu prosto w twarz, że nie chce mieć z nim nic wspólnego, każe mu spakować swoje rzeczy i wynieść się z jej życia na dobre. W 1909 odcinku "Barw szczęścia" Paweł wyjedzie, ale jeszcze wróci, a wtedy w domu rozegra się dramat!