"M jak miłość" odcinek 1048 - poniedziałek, 20.01.2014, o godz. 20.05 w TVP2
Co będzie z Magdą po śmierci Tomka z "Barw szczęścia"? Czy Zwoleńska trafi do więzienia za morderstwo, a może policja potwierdzi jej wersję, że Tomek sam się zabił?
W nowych odcinkach "Barw szczęścia" koszmarne wspomnienia o Tomku nie dadzą Magdzie spokoju. Tym bardziej, że prowadzący śledztwo funkcjonariusze muszą ustalić wszystkie okoliczności porwania Zwoleńskiej i śmierci jej chłopaka.
Przeczytaj: "Barwy szczęścia". Wypadek Kasi Górki i Ksawerego juniora. Kolejna śmierć w "Barwach szczęścia"?
Magda, która w 1048 odcinku "Barw szczęścia" wraca do Zakrzewia do domu rodziców, nie chce powiedzieć nikomu o tym co wydarzyło się w jej mieszkaniu. Niestety nie może wymazać z pamięci horroru jaki zgotował jej Tomek. Wciąż słyszy jego groźby, czuje uścisk dłoni na szyji, ból zakneblowanych taśmą ust.
Zwoleńscy martwią się o zdrowie psychiczne swojej córki, która wciąż rozpamiętuje samobójstowo Tomka. Krzysztof (Tomasz Kozłowicz) odwiedza ukochaną i pociesza w trudnych chwilach, lecz nie wie jak jej pomóc. Zdaje sobie sprawę, że tylko czas uleczy rany w w psychice Magdy.
Patrz: "Barwy szczęścia". Marek ma dziecko z Niną. Witek to syn Marka - zdjęcia
W 1850 odcinku "Barw szczęścia" Celina, matka Tomka, próbuje porozmawiać z Magdą o tym, co naprawdę wydarzyło się między nią a jej synem. Kobieta bardzo cierpi, gdyż media robią z Tomka pozbawionego uczuć potwora. Po spotkaniu z Celiną Magda zaczyna obwiniać się o śmierć byłego chłopaka. Wyrzuca sobie, że to przez nią Tomek się zabił, bo gdyby z nim była.
Wkrótce potem Magdę zaczynają dręczyć koszmary senne, a leki na uspokojenie zażywane w coraz większej ilości, nie przynoszą już ulgi. W 1056 odcinku "Barw szczęścia" pojawiają się nowe dowody w sprawie śmierci Tomka...
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku