M jak miłość. Tomek ratuje Mostowiaków przed bandytą, który pobił Marka

2014-04-15 0:04

Taki zięć jak Tomek (Andrzej Młynarczyk) z "M jak miłość" to prawdziwy skarb! Mostowiakowie zawsze mogą liczyć na pomoc Chodakowskiego i docenić jego wsparcie. W 1057 odcinku "M jak miłość" na wieść o włamaniu do sklepu Marka (Kacper Kuszewski) policjant przyjeżdża do Grabiny i sam rozprawia się z bandytą, który wcześniej napadł też na Mostowiaka. Dominik Sulej (Oskar Stoczyński) wpada w ręce Tomka i trafia za kratki!

"M jak miłość" odcinek 1057 - wtorek, 15.04.2014, o godz. 20.40 w TVP2

Rodzina Mostowiaków może wreszcie odetchnąć z ulgą. W 1057 odcinku "M jak miłość" wszystkie łobuzy, które siały postrach w Grabinie trafiają do więzienia. Młodociani bandyci Dominik Sulej i Bartek (Wacław Warchoł) wreszcie dostają to, na co zasłużyli.

Przeczytaj: M jak miłość. Andrzej Budzyński ma nową przyjaciółkę. Sonia będzie rywalką Marty?

Kiedy do Tomka dociera wiadomość, ze Marek został pobity, a już następnego dnia zbiry próbowały spalić jego sklep w Lipnicy rzuca wszystko i jedzie do Grabiny, by wesprzeć teściów w trudnych chwilach. Jak policjant z CBŚ postanawia też trochę rozejrzeć się po okolicy. Bardzo szybko udaje mu się odnaleźć Dominika Suleja, szefa bandyty, która napadła na Mostowiaka. To właśnie on w 1057 odcinku "M jak miłość" próbuje puścić z dymem sklep Marka.

Chodakowski nie ma litości dla nastoletniego przestępcy. Obezwładnia go i ostrzega, by nigdy więcej nie ważył się zbliżyć do Mostowiaków.

- Słyszałem od twoich kumpli, że chciałeś spalić sklep Mostowiaków. Powiem ci tylko raz, słuchaj uważnie. Nawet jeśli będziesz siedział w pudle i piorun trafi w ten sklep, to ty za to odpowiesz i załatwię cię na amen. Zrozumiłeś?! - grozi bandycie.

Zobacz: M jak miłość. Kasia w szoku, bo Marcin spotyka się z pielęgniarką Klaudią

Chodakowski oddaje Dominika w ręce policjanta Staszka (Sławomir Holland) i prosi go, by zachował w tajemnicy jego interwencję. Kiedy Barbara i Lucjan dostają wiadomość, że miejscowa policja zatrzymała sprawcę napadu na Marka, Dominika Suleja, nareszcie mogą zaznać trochę spokoju. Mostowiakowa nawet nie domyśla się, że to zasługa Tomka, ale Lucek w lot pojmuje, że gdyby nie zięć Dominik Sulek dalej chodziłby na wolności.

Chcesz wiedzieć więcej o serialu ''M jak miłość''? Odwiedź nas na Facebooku!

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze