M jak miłość. Kinga ma silne skurcze, a poród za miesiąc

2014-04-08 18:55

Kinga (Katarzyna Cichopek) rodzi? W  1055 odcinku ''M jak miłość'' u przyszłej mamy pojawiły się regularne skurcze. Ale termin porodu jest dopiero za miesiąc! Piotrek Zduński (Marcin Mroczek) wiezie ukochaną do lekarza. W szpitalu okazuje się, że to jeszcze nie czas by rodzić, ale przyszła mama będzie musiała zostać jakiś czas pod opieką lekarzy. Piotrek dzwoni do mamy i prosi, żeby przyjechała zaopiekować się ciężarną. Marysia (Małgorzata Pieńkowska) wróci z Norwegii i spędzi z Kingą ostatnie dni przed porodem?  

"M jak miłość" odcinek 1055 - wtorek, 8.04.20134, o godz. 20.40 w TVP2

Piotrek bardzo martwi się o ukochaną. Kinga ma skurcze przedwczesne, a on nie może skupić się na pracy. 

Zobacz: M jak miłość. Marek i Ewa zaręczeni. Podwójne oświadczyny w M jak miłość


- I co znalazłeś coś? - pyta Budzyński (Krystian Wieczorek) wchodząc do gabinetu Zduńskiego.
- Tak pracuje nad tym. - oszukuje Piotrek.
- Skurcze przedwczesne? - pyta Andrzej widząc, że Zduński przegląda strony internetowej o takiej tematyce. - Ty chłopie leć lepiej do domu! - Andrzej puszcza Piotrka do domu. 

Kinga czuje, że zbliża się poród. Mimo, że termin jest wyznaczony dopiero za miesiąc już pojawiły się skurcze. Piotrek zabierze ukochaną do szpitala? 
- Co robisz? - pyta Piotrek wchodząc do pokoju.
- Staram się zrelaksować, ale Piotrek nie mam pojęcia co się dzieje. Rano miałam tylko jeden skurcz a teraz są regularne. - Kinga nie czuje się najlepiej.
- Ale przecież poród jest dopiero za miesiąc! - dziwi się Zduński.
- Ała, ała!
- Dobra dobra choć jedziemy do szpitala.
- Czekaj. Co my z Lenką zrobimy przecież nie będziemy dzieciaka ciągać po szpitalach. - martwi się młoda mama. 
- Wiesz co, zaprowadzę ją do Beaty (Joanna Orleańska). - proponuje Paweł.
- Wdech i wydech. - przypomina.-Jeszcze poszukaj mojej książeczki ciąży i jeszcze...Nie wiem gdzie jest moja torebka. 
- Cholera. - denerwuje się Piotrek. Zdenerwowany Zduński stanie na wysokości zadania!

Przeczytaj: M jak miłość. Marek i Ewa zaręczeni. Podwójne oświadczyny w M jak miłość

Nie wiadomo skąd te skurcze. Dlatego przyszli rodzice popędzili do lekarza. Na miejscu okazało się, że ciężarna kobieta wypiła ziółka uspokajające. A nie wolno jej tego robić! Badania wykazały, że wszystko jest dobrze. Jednak dla bezpieczeństwa Kinga zostanie jeszcze kilka dni w szpitalu. Piotrek martwi się o dzieciaczka i żonę. Zduński dzwoni do mamy i prosi o pomoc...Marysia przyjedzie zaopiekować się Kingą. Piotrek nie może teraz być w domu, bo urlop przyda mu się kiedy synek przyjdzie na świat. 

Chcesz wiedzieć więcej o serialu ''M jak miłość''?  Odwiedź nas na Facebooku!

Najnowsze