"M jak miłość". Dominika Ostałowska z synem Hubertem Zduniakiem na gali Telekamery 2014 - zdjęcia

2014-02-04 11:30

Dominika Ostałowska, czyli uwielbiana przez widzów Marta z "M jak miłosć" wygląda jakby wyraźnie przytyła, a jej twarz sprawia wrażenie nieco napuchniętej. Na gali Telekamery 2014 aktorka "M jak miłość" umiejętniej ukyła niedoskonałości swojej urody. Długa, czarna suknia przysłoniła obfite kształty, a staranny makijaż wyszuplił twarz. Na czerwonym dywanie i bankiecie Ostałowska pojawiła się w towarzystwie swojego 12-letniego syna Huberta Zduniaka, który w "M jak miłość" gra Piotrusia, pasierba Marty.

Fani "M jak miłość" w ostatnich odcinkach serialu zauważyli, że Marta Budzyńska nie jest już tą drobną kobietą o anielskiej twarzy. Od kilku miesięcy bohaterki "M jak miłość" jest znacznie więcej. Kiedy na początku września Dominika Ostałowska pojawiła się na gali z okazji 1000 odcinka "M jak miłość" wszyscy zamarli.


Przeczytaj: "M jak miłość". Co się stało z twarzą Marty z "M jak miłość"? Dominika Ostałowska nie przeszła operacji plastycznej

Twarz Ostałowskiej wyglądała na spuchniętą. cała spuchnięta. Domysłom nie było końca. Aktorkę podejrzewano nawet o to, że położyła się pod nóż. Jednak prawda okazała się dużo smutniejsza. Serialowa Marta nie poddała się operacji plastycznej, a opuchlizna to przykra konsekwencja choroby tarczycy. Stan zdrowia aktorki ma poprawić terapia.

Patrz: "M jak miłość". Dominika Ostałowska pokochała pierwszego Łukasza jak syna

Na galę Telekamery 2014 gwiazda "M jak miłość" Ostałowska wybrała już kreację, która zakryje jej pełniejsze kształty w biodrach, a na jej twarzy pojawił się perfekcyjny makijaż, który przysłonił nieco pełniejsze policzki.

Aktorce towarzyszył jej 12-letni syn Hubert, który na początku 2013 roku dołączył do obsady "M jak miłość" gdzie wciela się w postać Piotrusia, syna Andrzeja Budzyńskiego (Krystian Wieczorek). Jego mina wskazywała jednak na to, że wielke wyjścia i przyjęcia w otoczeniu gwiazd seriali nie sprawiają mu przyjemności...

Chcesz wiedzieć więcej o serialu "M jak miłość"? Polub nas na Facebooku!

 

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze