Pierwsza miłość, odcinek 2472: Mistyfikacja śmierci Bartka. Co dalej z Tolą?

"Pierwsza miłość" odcinek 2471 w czwartek, 30.03.2017, o godz. 18.00 w Polsacie

W poprzednim odcinku serialu "Pierwsza miłość" wszyscy myśleli, że to już koniec Bartka. Całe szczęścia, już w 2472 odcinku serialu "Pierwsza miłość" okaże się, że Miedziankowski żyje i ma się bardzo dobrze. Tajna akcja policji pozwoli wsadzić Kaniewską do więzienia?

Zobacz: Pierwsza miłość. Katarzyna Sawczuk i Patryk Pniewski nie są razem!?

- Jesteś twardziel - powie Artur do Bartka w 2472 odcinku serialu "Pierwsza miłość".
- Wezmę L4 do końca miesiąca... - odpowie mu zmęczony Miedzianowski.
- Co z Kaniewską?
- Materiały dowodowe, które zdobyliśmy podczas prowokacji... - zacznie mówić policjant, jednakże Kulczycki przerwie mu pytaniem:
- Dobrze, ale pójdzie siedzieć czy nie?
- Nie puszczą jej nawet za kaucją - odpowie funkcjonariusz w 2472 odcinku serialu "Pierwsza miłość". Myśląc, że rodzina nic nie wie, Bartek wyjdzie na korytarz komisariatu, gdzie Emilka rzuci mu się na szyję:

- A ja myślałam, że... - zacznie jąkać ze łzami w oczach, rzucając mu się na szyję i całując po całej twarzy.
- To wszystko było zaplanowane.
- Prowokacja.
- Ty idioto! - nagle Emilka wpadnie w szał - Ja o mało przez ciebie nie umarłam!

Przeczytaj: Pierwsza miłość. Brutalne morderstwo Bartka. Co wydarzy się dalej w Pierwszej miłości?

Wszyscy będą zmęczeni i zestresowani po wydarzeniach w 2471 i 2472 odcinku serialu "Pierwsza miłość". Miedziankowski wytłumaczy później swojej ukochanej, że nie miał wyboru - musiał podjąć się zadania wydania morderczyni policji.

Chcesz wiedzieć więcej o serialu "Pierwsza miłość"? Odwiedź nas na Facebooku