Na Wspólnej. Wiktorek porwany! To Ilona porwała syna Maksa?

2016-07-07 20:29

Dramat w "Na Wspólnej"! Ilona (Anna Samusionek) i Maks (Adam Fidusiewicz) walczą o dziecko, a tymczasem Wiktorek (Mateusz Łukawski) pada ofiarą porywaczy! W 2305 odcinku "Na Wspólnej" gdy do Brzozowskiego dociera wiadomość o porwaniu syna od razu oskarża swoją byłą partnerkę, która przecież próbowała odebrać mu dziecko. W nowych odcinkach "Na Wspólnej" Iza (Anna Korcz) nie uwierzy, że Zdybicka byłaby do tego zdolna jednak Wiktorek będzie czuć się swobodnie w towarzystwie "porywacza". Kto stoi za tragedią Maksa? Czy Ilona byłaby gotowa zrobić mu takie świństwo?

"Na Wspólnej" odcinek 2305 - poniedziałek, 11.07.2016, o godz. 20.15 w TVN

Ilona i Maks nie są już razem, a fani serialu "Na Wspólnej" z pewnością domyślają się, że teraz bohaterów walka o dziecko. To będzie jednak niewyrównany pojedynek!

Zobacz: Na Wspólnej. Powrót Anny Guzik do Na Wspólnej. Żanetę i Wojtka czekają trudne chwile

W "Na Wspólnej" Zdybicka, która widzi, że nie ma już szans na odzyskanie Maksa postanowi odebrać mu prawa rodzicielskie. Kobieta zgłosi się po pomoc prawną i dowie się, że musi wykazać, że Maks zwyczajnie zaniedbuje Wiktoria.

Cwana Ilona szybko wcieli w życie swój nikczemny plan. Już w 2301 odcinku "Na Wspólnej" Zdybicka zaczepi na spacerze synka z opiekunką. Teresa (Kamila Salwerowicz) będzie w szoku, gdy Ilona zacznie oczerniać Brzozowskiego i pokaże jej siniaki, które są jego sprawką! Doda też, że ojciec Wiktoria ostatnio źle się prowadzi i nie ma czasu dla syna.

Przeczytaj: Na Wspólnej. Smolny wykorzysta Kubę, by odzyskać Basię

Niedługo później sprawy nabiorą nieoczekiwanego tempa. W 2305 odcinku "Na Wspólnej" Maks dowie się, że jego syn został porwany. Mężczyzna szybko zjawi się na miejscu, a opiekunka zacznie go przepraszać twierdząc, że została ogłuszona i dalej nic nie pamięta. Ojciec Wiktorka będzie pewien, że za wszystkim stoi Ilona, która kilka dni wcześniej zapewniała nianię, że zrobi wszystko, żeby odzyskać syna.

W zapewnienia Maksa nie uwierzy jednak Iza (Anna Korcz). Kobieta uzna, że Ilona choć bywa bezwzględna - nie zrobiłaby czegoś tak podłego. W końcu Maks sam zacznie mieć wątpliwości widząc wielką rozpacz Ilony. Tymczasem Wiktorek będzie czuł się swobodnie w towarzystwie porywacza. Czy za porwaniem stoi matka chłopca, a Brzozowski uwierzył w jej aktorską grę?

Chcesz wiedzieć więcej o  serialach? Odwiedź nas na Facebooku!

Najnowsze