"Na dobre i na złe" odcinek 634 - środa, 20.04.2016, o godz. 20.40 w TVP2
Ola Pietrzak przyjmie oświadczyny Jana Stanisławskiego, który w 634 odcinku "Na dobre i na złe" w dość oryginaly sposób wręczy jej pierścionek zaręczynowy. Planowany ślub Oli i Jana będzie ciosem dla Przemka Zapały (Marcin Rogacewicz), który w tym samym czasie dowie się, że jego córka Frania (Karolina Wańszys) mówi do Janka "tato".
Przeczytaj: Na dobre i na złe. Oświadczyny Konicy. Klaudia nie chce być żoną Rafała
Krzysztof Kwiatkowski w programie "Pytanie na śniadanie" potwierdził, że ślub Oli i Jana w "Na dobre i na złe" niebawem stanie się faktem.
- Nasza miłość przechodziła różne etapy. Były wzloty i upadki. Teraz jesteśmy na takim etapie, że dosyć mocno rozmawiamy o tym co jest najważniejsze dla dwójki ludzi w pewnym etapie ich związku. Czyli o ślubie, małżeństwie... Janek podejmuje męskie decyzje, żeby wyszedł na odpowiedzialnego gościa, na którym można polegać - przyznał aktor z "Na dobre i na złe".
Patrz: Na dobre i na złe. Julka Burska ma męża! Wzięła ślub z Arturem Bartem
Zaręczyny Oli i Jana i planowany ślub sprawią, że Przemek Zapała będzie cierpiał. Były kochanek Oli i ojciec jej córki Frani zrozumie, że stracił szansę na zbudowanie prawdziwej rodziny dla swojego dziecka. Choć już od dawna nie jest z Olą, to łudził się, że być może kiedyś ze względu na Franię jeszcze do siebie wrócą.
Przy okazji wizyty w "Pytaniu na śniadanie" Krzysztof Kwiatkowski pokazał jaki jest prywatnie. Serialowy Jan z "Na dobre i na złe" ma słabość do słodyczy. Dzień bez czekolady jest dla niego dniem straconym. Uwielbia serniki, całkiem nieźle tańczy.
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości SuperSeriale.pl na e-mail