Na dobre i na złe. Wiktoria Consalida zastąpi Adama innym lekarzem

"Na dobre i na złe" odcinek 633 - środa, 13.04.2016, o godz. 20.40 w TVP2

Dopóki Adam Krajewski z "Na dobre i na złe" był podwładnym Wiktorii Consalidy wszystko było dobrze. Teraz jednak tak jak ona sprawuje funkcję ordynatora. Są więc na równorzędnych pozycjach w szpitalu w Leśnej Górze. Wiki jest szefem chirurgii, a Adam onkologii, bo zastąpił na tym stanowisku chorego profesora Tadeusza Zyberta (Marian Opania).

Przeczytaj: Na dobre i na złe. Julka Burska po porodzie zniknie z Na dobre i na złe, bo Aleksandra Hamkało też urodzi

Nowe obowiązki i nawał pracy doprowadzają do tego, że kochankowie z Leśnej Góry prawie nie widują się w pracy. Mało tego - Adam przestał operować, bo skupia się na opiece nad pacjentami chorującymi na nowotwory. Poza tym sporo czasu zajmują mu różwnież papiery. W końcu jako ordynator onkologii musi nad wszystkim czuwać.

W 633 odcinku "Na dobre i na złe" Wiktoria sugeruje Adamowi, że coś jest nie tak z ich współpracą na chirurgii.
- Kiedy my się w ogóle spotkamy, co?

Doktor Krajewski od razu się tłumaczy. - Miałem zaległości na onkologii, a jak wiesz niełatwo jest być ordynatorem. Wiktoria doskonale go rozumie, bo odkąd została szefem coraz mniej operuje. 
- No co ty nie powiesz? Takie masz konkluzje, że jednak niełatwo. Wiesz, że ja cię już w ogóle nie widuję na chirurgii...

- Spokojnie nie zostawię cię... - zapewnia Adam czule całując ukochaną. A Wiki od razu zaczyna żartować. - A może ja to powinnam rozważyć. Takie małe zastępstwo - męskie, przystojne - śmieje się do kochanka.

Patrz: Na dobre i na złe. Dramat Adama. Po kontuzji ręki nie będzie już chirurgiem?

- Dobra, dobra. Możesz już się przestać gniewać. Obiecuję poprawę. Słuchaj umówiłem nas z prawnikiemw sobotę w sprawie rozwodu - w pewnej chwili Adam porusza niewygodny temat rozwodu Wiktorii i Tomasza Rzepeckiego (Ireneusz Czop).

Wiktoria od razu traci dobry humor. Nie zamierza pozwolić, by Adam decydował za nią w tak ważnej kwestii.
- Nas? Ale z tego co ja wiem, to tylko ja biorę rozwód...

Adam wpada w szał. Nie dość, że jest zazdrosny o Tomasza, to jeszcze nie może znieść myśli, że jego ukochanej nie spieszy się do rozwodu. - Dlaczego mam wrażenie, że tylko mnie na tym zależy? Słuchaj, od dwóch miesięcy nie jesteś w stanie nic zrobić w tej sprawie
- Nie mogę rozmawiać na ten temat, naprawdę... - Wiki zamyka się przed Adamem w łazience.

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości SuperSeriale.pl na e-mail