"Na dobre i na złe" odcinek 618 - środa, 16.12.2015, o godz. 20.40 w TVP2
Konflikt ginekologów z Leśnej Góry doprowadza do zwolenienia Oli Pietrzak! Młoda lekarka, która dzięki Hanie Goldberg (Kamilla Baar) dostała etat na oddziale ginekologii i położnictwa, niemal od samego początku świetnie dogadywała się z doktorem Radwanem.
Przeczytaj: Na dobre i na złe. Zaginięcie Frani. Ojciec alkoholik Oli zgubi jej córkę
Co prawda istniały między nimi drobne różnice zdań, a ordynator chirurgii swego czasu nawet zarzucał Oli, że mało angażuje się w pracę. Ostatnio jednak ich współpraca układała się bez zarzutu. Wszystko zmienia się kiedy w 618 odcinku "Na dobre i na złe" do Leśnej Góry zostaje przyjęta ciężarna chora na nerki.
Ola razem z Przemkiem Zapałą (Marcin Rogacewicz) otacza pacjentkę troskliwą opieką zupełnie nie przeczuwając zbliżających się kłopotów. Jak podaje "Świat Seriali" lekarze z Leśnej Góry niemal od razu zauważają, że przyszła mama nie może się dogadać z meżem, który w ogóle nie interesuje się jej stanem zdrowia. Obchodzi go tylko nienarodzone dziecko.
Patrz: Na dobre i na złe. Adam Krajewski odejdzie z Leśnej Góry i będzie miał nową kochankę
Pacjentka wyznaje Oli, że myślała nawet o usunięciu drugiej ciąży, bo przez postępującą chorobę z trudem radzi sobie z wypełnianiem obowiązków matki. Los decyduje jednak za ciężarną. W ciągu kilku godzi jej stan gwałtownie się pogarsza.
Badania wykazują, że doszło do zatrucia ciążowego. Dla pacjentki jedyną szansą na przeżycie jest przerwanie ciąży. Tyle tylko, że jej mąż kategorycznie się na to nie zgadza. Ola odmawia wykonania zabiegu aborcji. Krzysztof Radwan nie toleruje sprzeciwu podwładnej. Od razu zwalnia Olę z pracy.
To dopiero początek problemów doktor Pietrzak, która nie dość, że traci posadę w Leśnej Górze to jeszcz drży ze strachu, że opieka społeczna zabierze jej córkę Franię (Karolina Wańszys).