Na dobre i na złe. Jan w szponach hazardu! Ola zostawi Janka?

2015-11-25 19:29

Jan Stanisławski (Krzysztof Kwiatkowski) z "Na dobre i na złe" jest hazardzistą, ale zarzekał się, że już zerwał z nałogiem. W 615 odcinku ''Na dobre i na złe'' bank blokuje jego zadłużone konto. Ola (Anna Karczmarczyk) jest wściekła, że kochanek nie mówi jej o swoich kłopotach finansowych. Ale to dopiero początek, bo przypadkiem Ola odkrywa, że Janek znów popadł w niebezpieczny nałóg. Stanisławski trwoni pieniądze grając w karty przez internet!

"Na dobre i na złe" odcinek 615 - środa, 25.11.2015, o godz. 20.40 w TVP2

W 615 odcinku ''Na dobre i na złe'' Jan robi Oli niespodziankę i prosto ze szpitala porywa ją do jubilera. Na miejscu okazuje się jednak, że jego konto zostało zablokowane...

Zobacz: Na dobre i na złe. Ola wyrzucona z Leśnej Góry, bo nie zgodzi się na aborcję

Doktor Pietrzak jest w szoku, że moze wybrać sobie pierścionek. Jan wyznaje ukochanej, że chciałby być przez nią traktowany poważnie. To się nie udaje, bo chwilę później kolejne sekrety Stanisławskiego wychodzą na jaw, a Ola wpada w szał. Po tym jak konto Jana zostajezablokowane, młody lekarz od razu dzwoni do banku, by ustalić harmonogram spłaty zadłużenia.

- Jak to się stało? - dopytuje Ola. 
- Ola... Nie przyznawałem się, bo wstydziłem się.
- Kochany, jeszcze raz usłyszę, że mi o czymś nie mówisz, bo się mnie wstydzisz to poważnie zastanowię się nad tym związkiem... - wzdycha Pietrzakówna, która kolejny raz czuje, że partner coś przed nią ukrywa. I ma rację...

Przeczytaj: Na dobre i na złe. Ola i Przemek stracą córkę. Zabiorą im Franię?

W 615 odcinku ''Na dobre i na złe'' po powrocie do domu Jan siada do komputera i zaczyna grać. Okazuje się, że Stanisławski jest hazardzistą online! - Co robisz? - zapyta Ola, a Jan szybko zamyka laptopa.

- Była szansa żeby wygrać duże pieniądze. Była szansa, żeby pokryć nasze długi, znaczy moje długi -
tłumaczy się Janek.
- Jesteś po prostu hazardzistą...
-To było ostatni raz. Potem chciałem skasować konto - mówi Stanisławski, ale chyba okłamuje sam siebie.

Najnowsze