"Na dobre i na złe" odcinek 611 - środa, 21.10.2015, o godz. 20.40 w TVP2
Jedynym dowodem na to, że Adam Krajewski zgwałcił 17-letnią Weronikę są zeznania dziewczyny, która tak jak oskarżony chirurg niewiele pamięta z tej nocy. Policja pobrała od Adama próbki DNA do analizy porównawczej, lecz na wyniki trzeba czekać.
Fakty są takie, że Adam był w nocnym klubie i opuścił go mniej więcej w tym samym czasie, co Weronika. Nie ma nikogo, kto dałby mu alibi, że nie skrzywdził nastolatki.
Przeczytaj: Na dobre i na złe. Adam w więzieniu za gwałt! Tomasz da Adamowi alibi i wyciągnie go na wolność
W 611 odcinku "Na dobre i na złe" po brutalnym pobiciu w parku, które było skutkiej medialnej nagonki, Adam powoli wraca do zdrowia. Zaczyna sobie też przypominać wieczór z Weroniką. Pod wpływem tych powracających wspomnień ucieka ze szpitala i odwiedza nocny klub.
Od razu wypytuje barmana o mężczyznę, który feralnej nocy tańczył z nastolatką. Dowiaduje się, że chłopak nazywa się Majcher. I zrządzeniem losu w tym samym czasie co Adam zjawia się w klubie. Krajewski od razu go poznaje.
Patrz: Na dobre i na złe. Wiktoria złamie prawo, by ratować Adama przed więzieniem
Chwilę później do klubu wpada salowy Szczepan (Kamil Kula), by pomóc Adamowi i odwieźć go z powrotem do szpitala. Tuż przed wyjściem Krajewski zabiera kubek Majchera, który następnie oddaje Falkowiczowi, by zlecił badania DNA.
W pomoc Adamowi włącza się też Wiktoria, która zadręcza się myślami, że to przez nią Adam upił się w klubie i wpakował w tarapaty. Wiedząc, że Adama może uratować tylko alibi postanawia zeznać na policji, że tę noc spędzili razem...
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości SuperSeriale.pl na e-mail