M jak miłość. Teresa Lipowska nie potrafi odnaleźć się na planie bez Lucjana

2017-08-02 16:15

Teresa Lipowska grająca w serialu „M jak miłość” od samego początku, wraz z Witoldem Pyrkoszem wciąż nie może się pogodzić, ze śmiercią swojego planowego partnera. W ostatnim wywiadzie dla magazynu Party, gwiazda ze łzami w oczach wspominała serialowego Lucjana. Sprawdźcie, przez co przechodzi aktorka, wracając na plan zdjęciowy...

"M jak miłość" nowe odcinki dopiero po wakacjach 2017 w TVP

W serialu „M jak miłość” po wakacjach dowiemy się, z czym zmierzy się Lucjan (śp. Witold Pyrkosz) po śmierci aktora. Jak z żałobą poradzi sobie serialowa żona Barbara i co dalej planują scenarzyści serialu? Teresa Lipowska w wywiadzie dla Party wspomniała nagranie sceny, w której dowiaduje się o śmierci męża.

- "Ciągle nie mogę się z tym pogodzić, że idę na plan, a tam go nie ma. Pracowaliśmy razem 17 lat" - powiedziała aktorka. "Tyle lat siedział obok mnie na planie, a na zapleczu rozmawialiśmy o prywatnych sprawach. Nagle to miejsce jest puste. Ostatnio nagrywaliśmy scenę, w której dowiaduję się o śmierci Lucjana, i to było naprawdę trudne. «Wspaniale zagrałaś», usłyszałam od ekipy po zdjęciach. Ale ja nie zagrałam, płakałam naprawdę. Musiałam wręcz się powściągać, bo oko kamery jest bezlitosne i nadmierna ekspresja byłaby niewskazana" - dodała gwiazda "M jak miłość".

W wywiadzie dla magazynu Party, Teresa Lipowska przyznała, że jest jej coraz ciężej, gdyż coraz to częściej odchodzi z jej życia ktoś bliski...

- "Jest ciężko... Zawsze miałam mnóstwo telefonów, a teraz on milczy. Po kolei odchodzą koleżanki, nawet młodsze. Nie wspomnę już o moim mężu czy Witoldzie Pyrkoszu" - wyznała kobieta

Zobacz też: M jak miłość po wakacjach 2017. Teresa Lipowska nie godzi się na nowy romans Barbary Mostowiak

Przeczytaj też: M jak miłość, po wakacjach 2017: Poważna choroba Barbary

Polecamy: M jak miłość, po wakacjach 2017: Lucjan umrze w szpitalu

Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!

Najnowsze