"M jak miłość" odcinek 1228 - poniedziałek, 30.05.2016, o godz. 20.40 w TVP2
W "M jak miłość" Artur jeszcze się nie poddał i z uporem maniaka próbuje odzyskać byłą żonę. Marysia jest zmieszana. Chętnie spędza czas w jego towarzystwie, ale kocha Roberta, który pocieszył ją po rozwodzie z Rogowskim.
Zobacz: M jak miłość. Bilski wpadnie w szał! Kochanek Marysi wścieknie się o jej książkę
W 1228 odcinku "M jak miłość" Artur usłyszy jak Marysia rozmawia przez telefon z Robertem i wyczuje w jej głosie zdenerwowanie. Postanowi wykorzystać sytuację i da byłej żonie do zrozumienia, że Bilski to podejrzany typ.
- Marysiu, ja się po prostu bardzo o ciebie martwię... I naprawdę nie mówię tego ze względu na siebie. Być może straciłem już swoją szansę... ale nie będę bezczynnie patrzył, jak się szarpiesz z facetem, który zwyczajnie na ciebie nie zasługuje!
- Artur, proszę cię…- w głosie Rogowskiej pojawia się ostra nuta, ale były mąż to ignoruje. I dalej krytykuje jej nowy związek...
- To jest toksyczna relacja, nie widzisz tego? Ten facet…
- Ten „facet”, jak go określiłeś... pomógł mi się pozbierać, kiedy ty mnie zostawiłeś! I kiedy zawalił mi się cały świat! Więc proszę… Nie mów o nim w ten sposób, dobrze? I zostaw mnie w spokoju! - wybuchnie Marysia.
Przeczytaj: M jak miłość. Bilski aresztowany. Marysia zamieszka z Arturem
Rogowska ma dość byłego męża i jego ciągłych uwag. Artur bez przerwy próbuje wybić Marysi z głowy nowy związek, a jej to przeszkadza. Jednak w 1228 odcinku "M jak miłość" Rogowska przekona się, że były mąż ma rację. Bilski wpadnie w szał, a potem przepadnie bez śladu! Wkrótce trafi w ręce policji, a Marysia przekona się, że miała do czynienia z prawdziwym bandziorem.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!
