"M jak miłość" odcinek 1202 - wtorek, 23.02.2016, o godz. 20.40 w TVP2
Piotrek Zduński odpowie za to, że podrzucił amfetaminę do sklepu, w którym urzędował diler dopalaczy Jacek Barcyki (Łukasz Pracki). Młody prawnik trafi do aresztu, a jego brat bliźniak będzie chciał go uratować.
Zobacz: M jak miłość. Córka Agnieszki i Tomka będzie miała na imię Helenka
W 1202 odcinku ''M jak miłość'' gdy Piotrek wyląduje za kratami, Paweł postanowi wziąć winę na siebie i przyznać, że to on podrzucił amfetaminę i to on jest widoczny na nagraniu ze sklepu.
Brat aresztowanego Zduńskiego przyjedzie do prokuratury, ale w ostatniej chwili Andrzej Budzyński (Krystian Wieczorek) powstrzyma go i załatwi Piotrowi zwolnienie za kaucją.
Zduński nie zostanie zwolniony, ale sam postanowi odejść z kancelarii, żeby nie psuć jej dobrego imienia. Po południu Budzyński zajrzy do Zduńskich i poinformuje Piotrka, że został zawieszony przez Okręgową Radę Adwokacką!
Patrz: M jak miłość. Natalka prześpi się z Frankiem
Na szczęście Zduński może polegać na bliskich. Jego znajomi z kancelarii uzbierali dla niego pieniądze ''na czarną godzinę''. Nie zmienia to jednak faktu, że Piotrek prawdopodobnie straci prawdo do wykonywania zawodu. Właśnie dlatego Zduński rezygnuje z pracy.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!