"M jak miłość" odcinek 1200 - poniedziałek, 15.02.2016, o godz. 20.40 w TVP2
Po tym jak Piotrek podrzucił do sklepu Jacka Baryckiego narkotyki może trafić do więzienia. A do tego jest szantażowany przez dostawcę Jacka i cały czas boi się o rodzinę. Czy Zduńscy poradzą sobie z kolejnymi z problemami?
Przeczytaj: M jak miłość. Paweł udaje Piotrka i w tajemnicy przed bratem spotyka się z szantażystą
Na szczęście Piotrek i Kinga mogą liczyć na pomoc jak zawsze niezawodnej w takich sytuacjach rodziny. W 1200 odcinku "M jak miłość" Marysia zdobywa całą sumę, której od Piotrka żąda szantażysta.
To Artur daje jej wszystkie pieniądze. Pożycza 100 tysięcy od swojego kolegi i wręcza gotówkę byłej żonie. Rogowski zamierza oddać pożyczkę z pieniędzy, które dostanie ze sprzedaży swojego samochodu.
Kinga, która cały czas działa z Marysią i Pawłem w tajemnicy przed mężem, spotyka się z teściową i bierze od niej kopertę z pieniędzmi dla szantażysty. Od razu przekazuje dobre wieści Pawłowi, który także obiecał Kindze swoją pomoc.
Patrz: M jak miłość. Kinga zdradzi Piotrka z Michałem Marszałkiem
Kindze udaje się przekonać Piotrka, że nie powinien przyznawać się do winy na policji i dobrowolnie poddawać karze. Zduński jest jednak kłębkiem nerwów. Nie śpi, nie może pracować, nie wytrzymuje napięcia związanego ze spotkaniem z szantażystą.
W 1200 odcinku "M jak miłość" Paweł bierze od Kingi 100 tysięcy złotych i umawia się na spotakanie z dilerem. Podszywając się pod Piotrka w obstawie Marcina (Mikołaj Roznerski) i Andrzejka (Tomasz Oświeciński) zjawia się wieczorem w umówionym miejscu.Robi się niebezpiecznie gdy diler przybywa ze swoimi ochroniarzami.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!